65,7 kg - a jeszcze jadę dziś jadę do chłopaka, z pewnością coś zjemy, będę się starać by nie!
papierosy: 0, a nic jeszcze nie zjadłam, ponieważ jest rano i czekam na kawę.
Witam, po 13 dniach ostrych ćwiczeń mogę powiedzieć, że 6 wedera przynosi rezultaty:) ! Nie tyle, że schudłam, bo nie schudłam wagę mam taką samą. Widzę, że na moim brzuchu jest mniej tłuszczu i moja super opona się skurczyła. !! a jak już coś widać to jestem na dobrej drodze.
aa i powiem jeszcze, że udało mi się wczoraj zrobić w ciągu całego dnia 1000 brzuszków :)
Założyłam tego bloga, ponieważ byłam już u kresu sił. Nie radziłam sobie ze swoim łakomstwem, brakiem organizacji. Nic nie doprowadzałam do końca! A teraz widzę, że robię tak samo;/ zaczynam różne postanowienia (publicznie) i ich nie dotrzymuje. Wstydzę się siebie, jedynie co się udało to te kilka dni diety białkowej, kefirowa była nędzna, a i 6 wedera jest ok - ale też nie wiem czy ją dokończę!!
Moje, życie dziele na pół raz mieszkam u siebie raz u chłopaka. U chłopaka zapominam o diecie. Nie umiem tego opisać. On uważa, że jestem najpiękniejsza a odchudzanie jest mi zbędne. Może dlatego pozwalam sobie u niego na trochę więcej?
Muszę znaleźć w sobie siłę by mimo to, że On gotuje przepysznie dla mnie, nie zjeść tego. Starałam się udawać bóle brzucha, jakieś nadkwaśności ale ile można udawać? I po co mam kłamać? To nie jest zabawa z mamą w nie jedzenie obiadu. To bardziej siedzi we mnie. Może jak jestem z nim to czuję się zbyt bezpieczna? Przyjaciółka często powtarza: "w związku się chudnie dopiero jak zaczyna dziać się źle między wami". Ja nie mam żadnych rewelacji i problemów z moim chłopakiem dlatego nie mogę schudnąć?
Co za brednie! Trzeba się wziąć w garść i porządnie zastanowić się nad SGD. Nie jeść i tyle!
Nie mam za dużo materiałów na temat tej diety, może macie jakąś ciekawą stronę?Artykuł?
Gratuluję Ci wytrwania z A6W. Ja po jednym dniu miałam dość, a tu proszę, 13 dzień. ;-) Obyś dała radę ją dokończyć.
OdpowiedzUsuń