czwartek, 28 czerwca 2012

próbny dzień SGD

Hmm.. zastanawiam się czy nie przejść na SGD? Wczorajszy bilans mam całkiem dobry:

65,1 kg, serek wiejski, ryba na parze, 2 pomidory.

Więc, całkiem dobrze?
Sprawdzę jeszcze dzisiaj jak mi pójdzie, jestem u chłopaka i wcale się nie opychamy dobrociami:) (brawa)

Dziś idę zobaczyć buty do biegania, jeszcze nie wiem jaki model kupić. Może macie jakieś propozycje?



3 komentarze:

  1. Świetny bilans! Jeżeli chodzi o buty do biegania, to polecam Puma COMPLETE VERIS. Kiedy jeszcze biegałam, bardzo mi odpowiadały. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. SGD polecam, ale chyba już mówiłam :) Ja mam buty Adidas z tej serii do biegania, całkiem fajne, wygodne, są efekty ujędrnienia ciała (zwłaszcza pośladków) przy regularnym stosowaniu.
    Trzymaj się ;*

    OdpowiedzUsuń