zaczynam od trzeciego dnia - pierwsze 2 dni robiłam, by sprawdzić czy jestem w stanie tak mało jeść. Jestem, trochę się męczyłam. Teraz myślę tylko o jednym: muszę mieć 5 na początku wagi muszę ważyć mniej niż 60 kg. To mój cel! Trzymajcie kciuki :* Dzięki Fly za inspiracje, dla mnie jesteś wielka! :*
dieta może być trudna na początku, ale efekty na pewno bd widoczne ;) Trzymam kciuki, BUZIAKI ;*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie ma za co, kochana, ja zawsze tutaj będę, żeby pomagać ;* Trzymam kciuki! Jeśli wytrzymałaś 2 pierwsze dni, gdzie limity są najniższe, to wytrzymasz i resztę tygodnia.
OdpowiedzUsuńohh nie zejdą na mnie jakieś magiczne siły bo jeść się chce! Muszę pokochać głód! Jest piękny, kocham mieć pusty żołądek i jak mnie boli przed snem. :*
Usuń